Termosy z esencją łomotu
Choć nie do końca udało się zamknąć pierwszy etap, to zgłaszam ekipę do fazy drugiej. Tym razem 10 termosków z Mrocznej Zemsty.Plan jest taki aby nie malować ich w sztampową Deathwingową kość słoniową. Będzie trochę czarno, mrocznie, z niedużymi dodatkami zielonego (bo jednak Disciples of Caliban) oraz szarościami, srebrem.
Czasu nie ma za dużo, ale może tym razem uda się wyrobić w terminie.
Komentarze
Prześlij komentarz